-
Małe body, a tak wiele zmienia
To, jakim językiem mówimy do naszych i o naszych dzieciach, ma wpływ na to, jakimi są ludźmi, gdy już dziećmi być przestają. Dziewczynki chowane w kulturze i mentalności, która uwypukla cechy zewnętrzne, czyli wygląd, wyrastają na osoby przeświadczone o tym, że ich wartość tkwi w walorach urody. A przecież o urodzie decydują geny i – odrobinę – kosmetyki i tryb życia. Podkreślajmy i uczmy dzieci tego, że to, co w nich najpiękniejsze, jest ukryte w środku. To ich cechy charakteru, szlachetność, uczciwość, mądrość. Wszystkie te cechy można kształtować, pracować nad nimi i szlifować jak diamenty. Co więcej – zyskują z czasem (odwrotnie niż uroda). Body „Forget princess Call me president” to…
-
Jak wygląda feministka?
Po czym poznać feministkę? Oto co odpowiada Google: HA HA HA. Pytanie jest prowokacyjnie źle zadane. Nie ma jednej feministki i jednego wyglądu. Każdy, kto wyobraża sobie feministkę w określony sposób (krótkie włosy, wredota na twarzy, 5 kotów etc.) idzie na skróty umysłowe. Kilka słów o tym, jak ona rozumie „wygląd feministki” napisała nam Aleksandra Sołysiak-Łuczak, obecnie kandydatka w wyborach samorządowych w Poznaniu z listy Stowarzyszenia Prawo do Miasta, Prezeska Stowarzyszenia Kobiet Konsola, członkini Prawa do Miasta, wicepełnomocniczka Kongresu Kobiet na Wielkopolskę, inicjatorka Porozumienia Żłobkowego. IFEMINISTKA. Czy jest jakiś wzór wyglądu feministki? Nie! Każda z nas, która jest za swobodnym wyborem kobiety, za równouprawniem, jest feministką. Nie bójmy się tej łatki, bo ona jest cudowna, określa sposób życia,poglądy…