Akcja „Karmienie bez wstydu”

Karmienie w miejscach publicznych to temat, który wywołuje wciąż sporo emocji, a czasem wręcz kontrowersji. Wspieramy wszystkie mamy karmiące piersią i  chcielibyśmy, aby traktowały to jako coś naturalnego, dlatego zrodził się pomysł akcji „Karmienie bez wstydu”

• 

„Dziecko też człowiek, coś jeść musi”

Jakiś czas temu przeprowadziliśmy na naszym Instagramie ankietę. Zadaliśmy kilka pytań naszym obserwatorkom.

„Czy karmisz/karmiłaś w miejscach publicznych?”

86% odpowiedziała TAK               14% odpowiedziała NIE

Czy wstydzisz się/wstydziłaś się karmić piersią w miejscach publicznych?

42% odpowiedziała TAK               58% odpowiedziała NIE

To pokazuje, że wciąż kobiety mają poczucie wstydu i obawy związane z publicznym karmieniem. Zadaliśmy zatem pytanie: Co sądzisz o karmieniu piersią w miejscach publicznych?

Pojawiały się odpowiedzi, że to coś zupełnie naturalnego, wskazujące na zaspokojenie podstawowych potrzeb fizjologicznych dziecka, takie jak:

„Nie widzę w tym, żadnego problemu”

„Normalna czynność życiowa”

„Dla mnie coś normalnego. Moje dziecko chce jeść więc dostaje niezależnie od tego gdzie jestem.”

„Nie razi mnie, raczej rozczula taki widok”

„Jak najbardziej normalna rzecz”

„Można a nawet trzeba. Najważniejsze, żeby dziecku było komfortowo”

„Jest spoko. Nigdy nie miałam z tym kłopotu”

„Skoro ja jadam w miejscach publicznych, to dlaczego moje dziecko miałoby nie jeść”

„To normalne, nic szczególnego. Każdy jeść musi, głód nie wybiera”

„Niezbędne, konieczne, normalne”

„Ja też jem w miejscach publicznych, po prostu”

„Powinno się karmić. My jemy publicznie, więc dlaczego mały ssak ma nie jeść”

„Uważam, że to normalne , kobieta nie powinna się wstydzić ani inni jej komentować.

„Nie zwracam na to uwagi, karmię dyskretnie, a jeśli ktoś ma z tym problem to jego sprawa”

• 

Z drugiej strony pojawiły się również komentarze:

„Jestem za tym, aby karmić, ale sama znajduję ustronne miejsce do kp”

„Nie lubię jak ludzie się gapią”

„Nie przeszkadza mi ktoś karmiący, osobiście wolę karmić na osobności”

„Często nie ma miejsc typowo dla matek z dziećmi, więc nie ma wyjścia

„Stresuję się wtedy, nigdy nie wiem, czy spotka mnie uśmiech czy pogarda”

„Można, ale w granicach rozsądku”

„Mamy nie powinny się wstydzić, bo przecież dziecko nie wybiera sobie gdzie nagle zrobi się głodne”.

Otrzymaliśmy dużo odpowiedzi pozytywnych, co nas bardzo cieszy, ale jednak widać, że pojawią się też inne opinie i odczucia. Dochodzimy do wniosku, że problem leży w kilku kwestiach. Pierwsza to po prostu ludzki wstyd. Mamy wstydzą się odsłonić dekolt, wystawić pierś i karmić dziecko wśród obcych ludzi. Obawiają się spojrzeń i reakcji otoczenia. W społeczeństwie przyjęło się, że karmienie to czynność bardzo intymna, taka, którą powinno się wykonywać w domu. Odsłonięcie piersi spotyka się z epatowaniem nagością. Jednak, często nie ma innej możliwości, trzeba wyjść z domu (a nawet powinno się, karmienie piersią to nie powód do izolowania się przez kilkanaście miesięcy przed światem!) , a jak jedna z kobiet zauważyła – czasem po prostu nie ma miejsc gdzie można by spokojnie nakarmić i wtedy trzeba zrobić to „tu i teraz”. Do tego maluch nie wybiera kiedy i gdzie zrobi się głodny – mama nie zawsze jest w stanie to zaplanować, otoczenie niestety nie ułatwia.

„Gdyby ludzie nie gapili się tak obcesowo na piersi, byłoby łatwiej”

No właśnie, duży problem tkwi w otoczeniu i jego reakcji. To właśnie to jest najczęściej powodem do stresu, chowania się po kątach i szukania ustronnych miejsc. Widok mamy karmiącej, choć już się to zmienia i widać, że coraz częściej jest przyjmowany z uśmiechem na twarzy przez przechodniów, to jednak nadal czasem oburza, bulwersuje i jest powodem przykrych komentarzy. Absolutnie nie należy się tym przejmować!

Drogie Mamy, pamiętajcie, że dajecie dziecku wszystko, to co najlepsze! Karmicie miłością!

Jak pokonać strach i wstyd?

Mamy, przede wszystkim zadbajcie o swój komfort karmienia!  Wybierając ubrania, w których będzie Wam się karmić wygodnie i dyskretnie. Obecnie na rynku mamy duży wybór staników i ubrań z funkcją karmienia, które dadzą łatwy dostęp do piersi, a zarazem odsłonią tylko tyle, ile naprawdę trzeba. Poza tym zawsze warto mieć w torbie pieluszkę tetrową, albo szal, którym  w razie czego można się lekko osłonić. Z pewnością będzie Wam wtedy łatwiej przełamać wstyd, a przechodnie nie będą wścibsko zaglądać w dekolt.

Jako Koszulove.com zachęcamy do wspierania się i dyskusji w naszych social mediach. Będzie nam miło, jeśli zabierzecie głos na ten temat i otagujecie wpis w social mediach #karmieniebezwstydu.

A tak na zakończenie:

„Karmienie piersią jest spoko, jak dziecko potrzebuje to dajesz jeść i tyle, nie ma co się obnażać nadmiernie, ale jest ok!